Poza nazwą: Transformacja KAEFER Francja – i ludzie, którzy ją napędzają

Budowanie czegoś większego w Hawrze

Jeden projekt w szczególności oddaje istotę pracy Johna i KAEFER: Kraker parowy TOTAL Le Havre w 2011 roku. Pierwotnie zakontraktowany na 4 mln EUR, stał się sukcesem wartym 13 mln EUR – nie przez przypadek, ale dzięki pracy zespołowej.

„Nie tylko wypełniliśmy kontrakt. Zbudowaliśmy dynamikę. Zespół osiągnął wyniki przewyższające oczekiwania – to pozostało we mnie” – mówi John.

To nie był przypadek. Było to świadectwo tego, co dzieje się, gdy zespół dzieli misję, komunikuje się otwarcie i działa pod presją. Usługi KAEFER Francja to nie tylko prace techniczne; to skoordynowane wysiłki, w ramach których zespoły zajmujące się rusztowaniami, izolacją, ochroną powierzchni, dostępem linowym i usuwaniem azbestu pracują jako jedność. To właśnie tutaj zintegrowana wiedza KAEFER znajduje swoje odzwierciedlenie.

Prowadzenie przez zmiany – z celem

Kiedy John objął stanowisko prezesa w 2023 roku, nie uznał tego za coś oczywistego. Dostrzegł okazję do ponownego ożywienia firmy – zaczynając od ludzi.

W ciągu pierwszego roku nadzorował poważne zmiany w strukturze kierownictwa wyższego szczebla. Niektórzy długoletni współpracownicy odeszli. Inni zostali awansowani. A nowe talenty wniosły świeże perspektywy.

„Nie chodziło tylko o przetasowanie ról. Chodziło o zbudowanie zespołu kierowniczego, który odzwierciedlałby to, dokąd chcieliśmy zmierzać – i stworzenie im warunków do rozwoju.”

Skupienie się na dopasowaniu ponad formalnością jest częścią filozofii przywództwa Johna. Nie wierzy on w mikrozarządzanie czy dążenie do perfekcji. Wierzy natomiast w tworzenie środowiska, w którym ludzie mogą wykorzystywać swoje mocne strony – i dzięki temu się rozwijać.

Jedna nazwa, jedna misja

Rok 2024 oznaczał również symboliczną transformację: nazwa firmy została oficjalnie zmieniona z KAEFER WANNER na po prostu KAEFER. Dla wielu nazwa WANNER wiązała się z historią – dziedzictwem fuzji z 2001 roku. Ale chodziło przede wszystkim o jedność.

„Musieliśmy nadać nazwie nowe znaczenie” – wyjaśnia John. „Teraz, niezależnie od tego, czy jesteś w Hawrze, Lyonie czy na Reunionie – jesteśmy KAEFER. Jeden zespół, jedna tożsamość.”

Nie była to jedyna zmiana adresu. Przeniesienie siedziby KAEFER Francja do La Défence w Paryżu miało miejsce kilka tygodni temu – nie była to tylko zmiana miejsca, ale strategiczny krok w kierunku lepszej współpracy i połączenia pomiędzy jednostkami biznesowymi.

Krajobraz biznesowy: wyzwania, tak – ale także możliwości

Francuski rynek przemysłowy nie jest łatwy. Jest dojrzały. Konkurencyjny. Często wolno się zmienia. Ale pod powierzchnią kryje się prawdziwy potencjał. Projekty wydłużenia żywotności elektrowni jądrowych posuwają się naprzód, a przyszłe jednostki EPR2 obiecują ogromne inwestycje i długoterminową widoczność.

KAEFER Francja jest gotowy.

Firma już teraz robi furorę w sektorze jądrowym, realizując głośne projekty, takie jak wymiana generatora pary Cruas i instalacje RMI (Reflective Metal Insulation) – obszary, w których KAEFER wykazuje się mistrzostwem technicznym i multidyscyplinarną koordynacją.

Dodając do tego obecność KAEFER w przemyśle konwencjonalnym, budowlanym oraz stoczniowym, przyszłość rysuje się w obiecujących barwach.

„Do czasu wdrożenia EPR2 sytuacja pozostanie względnie stabilna. Oznacza to po prostu, że musimy pozostać czujni – blisko naszych klientów i stale się doskonalić” – mówi John.

Część tej poprawy wynika z przyjęcia bardziej inteligentnych metod pracy – od cyfrowych narzędzi planowania po bardziej zaawansowane śledzenie projektów oparte na danych. Cel? Być szybszym, bardziej przejrzystym i lepiej skomunikowanym – zarówno wewnętrznie, jak i z klientami.

„Cyfryzacja i sztuczna inteligencja to nie tylko trendy” – mówi John. „To narzędzia, które pomagają nam pracować mądrzej, przewidywać problemy i być bliżej naszych klientów i zespołów.”

Nastawienie na ludzi – w działaniu, nie tylko w słowach

Zapytaj Johna, co definiuje KAEFER, a nie otrzymasz korporacyjnego sloganu. Otrzymasz historie. O technikach pracujących na linach 30 metrów nad ziemią. O kierownikach projektów koordynujących skomplikowane wyłączenia. O inżynierach zastanawiających się, w jaki sposób izolacja może zapewnić wydajność energetyczną.

„Nasza wartość powstaje na miejscu. To tam żyje prawdziwy KAEFER – w terenie, na rusztowaniach, za kulisami. Moje najlepsze chwile to te, które spędzam z moimi kolegami, szczególnie tymi na budowie, ale także w biurze– mówi John.

A dzięki zespołowi liczącemu ponad 1800 osób we Francji, ta więź międzyludzka nie jest tylko zasadą – to codzienna rzeczywistość. Każda osoba wnosi unikalny zestaw umiejętności, doświadczenie i perspektywę, przyczyniając się do kultury firmy zbudowanej na wspólnej misji i wzajemnym szacunku.

Patrząc w przyszłość: nowe talenty, nowa energia

Sercem transformacji KAEFER Francja są ludzie. Kolejny rozdział będzie kształtowany nie tylko przez strategię, ale także przez energię, ambicję i pomysły ludzi, dzięki którym to wszystko się dzieje.

Na czym się teraz skupiamy? Rekrutacja i integracja. Przyjmowanie nowych talentów, łączenie ich z doświadczeniem długoletnich kolegów i tworzenie środowiska, w którym każdy – od stażysty po kierownika – czuje się częścią historii.

„Kiedy ludzie czują, że ich praca ma znaczenie, że są ważni, budujesz coś więcej niż biznes. Budujesz miejsce, w którym ludzie chcą przebywać” – mówi John.

Więcej niż praca

Poza godzinami pracy John jest równie energiczny – niezależnie od tego, czy jest na stoku, organizuje kolacje z przyjaciółmi, czy kibicuje każdemu sportowi, jaki można wymienić. Jego zamiłowanie do pracy zespołowej, rywalizacji i odporności nie jest zarezerwowane dla sali konferencyjnej.

„Wierzę w ambicje – ale takie, które łączą ludzi. O to właśnie chodzi w KAEFER.”

Ten duch nie tylko kształtuje jego przywództwo. Pomaga on KAEFER Francja przejść prawdziwą transformację. Zmiany, które zaszły w ciągu ostatniego roku – nowe przywództwo, ujednolicona tożsamość, przeniesiona siedziba główna i przyszłościowy sposób myślenia – to nie tylko kwestie administracyjne. Są one częścią czegoś głębszego: transformacji sposobu, w jaki 1800 osób pracuje, łączy się i rozwija razem.

„To, co najbardziej mnie ekscytuje”, mówi John, „to nie tylko to, co możemy zaplanować – to nieznane. To tam możemy być kreatywni, odważni i ludzcy.”

W KAEFER Francja kolejny rozdział nie dotyczy tylko tego, dokąd zmierzamy. Chodzi o to, jak idziemy – i kogo ze sobą zabieramy. Ponieważ za nazwą kryje się historia ludzi, dumy i postępu – zakorzeniona w ponad doświadczeniu i wciąż ewoluująca każdego dnia.

Uwaga: Stworzone przez ludzi – z niewielką pomocą sztucznej inteligencji. Ten artykuł łączy w sobie ludzkie spostrzeżenia, opowiadanie historii i inteligentne narzędzia cyfrowe, aby ożywić historie KAEFER.